Gdy słońce
Maj szalony nas rozmarza...
Świt powitał
złotym okiem
promyk szepnął
wstawać pora
bez rozkwita
lilia lokiem
do uśmiechu
twarz już skora
Jem jajeczko
na śniadanie
i twarożek
wraz z rzodkiewką
rękaw krótki
spacer w planie
i wędruję
z ptasią śpiewką
Zieleń świeża
stroi drzewa
sady całe
w kwietnych szatach
a wiatr ciepłem
mnie obwiewa
i napawa
aromatem
Po południu mam spotkanie
już się teraz na to cieszę
może będzie i kochanie
chętnie wiosną trochę zgrzeszę
Komentarze (12)
Lekko miło i szczerze, czyli tak jak lubię. Pozdrawiam
z plusem i uśmiechem:)))))
Wiosna zapowiada się ciekawie - fajnie z humorem
napisany:-)
pozdrawiam
zapowiada sie wspaniały dzień.
Obiecująco :). Wesołe i sympatyczne wersiki.
Pozdrawiam serdecznie :)
W końcu możemy cieszyć się rozkwitem wiosny. Spacer w
taką pogodę serce rozgrzewa. Spokojnej nocki:)
Wiosna nie obojętna w każdych naszych planach i
poczynaniach. Wiosna inaczej sie patrzy na świat.
Pozdrawiam.
Wiosna rozbudza ;-)
Pozdrawiam
Świetne plany na spędzenie wiosennego dnia...:)
pozdrawiam z uśmiechem :)
Ach, w końcu wiosnę czuć naprawdę :)
Piękny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)
wiosna prawdziwie nastraja jak w Twoim pięknie
umajonym wierszu;)
pozdrawiam zawsze zakochaną w wietrze
:)
oj, co to będzie , oj co to będzie tej wiosny; kiedy
się kroi już po południu spacer radosny?
Maj temu sprzyja, maj temu sprzyja i słońce - toteż
ruszyła i do nas wpadła na zawsze wiosna
...No pewnie! Od tego jest wiosna ;-) :-)
Śliczny wiersz :-)
Pozdrawiam serdecznie :-)