gdybyś
gdybyś umarła
łatwiej by mi było
pochowałbym
ciebie, miłość i wspomnienia
gdybyś umarła
mniej może bym cierpiał
mniej łez wylewał
w odchłań zapomnienia
lecz nie umarłaś
dla siebie, a dla mnie
żalu mego nie chcesz
utulić już sobą
i odchodzisz w zaświaty
zimna choć wciąż żywa
serce moje na wieczność
okrywając żałobą
Komentarze (5)
nie byłoby łatwiej...
Grób nie jest przeszkodą dla prawdziwej miłości.
Też myślałam, że miłość trwa do "grobowej deski",
a jednak...lepiej się o tym nie przekonywać!
Pozdrawiam.+
Ojej straszne słowa-"gdybyś umarła" to zraniona
dusza
tak krzyczy.A ja powiem "Miłość cierpliwa jest i
łaskawa..."
Dobrze oddane dramatyczne emocje i cierpienie.
Pozdrawiam:)
ta miłość już umarła
lecz w TWoim sercu dalej bywa:)
pozdrawiam:)
Ale nie umarła,więc kochaj ją jakby za chwilę miał się
skończyć świat!Pozdrawiam:)+++