Gdzie te lata...
zainspirowała mnie szanta p. J. Porębskiego 'gdzie ta keja " i powstał ten tekst do melodii tej szanty to jeden z pierwszych jaki napisałam( proszę o wyrozumiałość )
gdyby ktoś kiedyś mi powiedział
napisz dla mnie wiersz
powiedziałabym - nie umiem
dobrze o tym wiesz
mijały lata bardzo trudne
los nie rozpieszczał mnie
uczyłam się uśmiechać
gdy było bardzo źle
gdzieś na dnie w moim sercu
nadzieja cicho śpi
może kiedyś się obudzi
utuli otrze łzy
plany swoje zamieniłam
by ktoś szczęśliwy był
nie żałuję lat minionych
tak musiało być
gdyby ktoś spytał jak się czujesz
powiedziałabym
moje szczęście to rodzina
czas nadzieją był
przeminęły młode lata
teraz siwy włos
ktoś mi dał do ręki pióro
kazał pisać coś...
gdzie te lata minione jak sen
gdzie ta młodość został tylko cień
gdzie te wszystkie drogi do gwiazd
gdzie ty jesteś - tam jestem i ja
dziękuję za poczytanie ..to jest mój kawałek życia
Komentarze (74)
optymistyczny wiersz ładny pozdrawiam
Piękny ten kawałek życia z niego można czerpać.
Pozdrawiam:)
Dzisiaj przeszłości nie liczę w stratach,
bo siłą ducha są tamte lata!
Pozdrawiam!
Tęsknie i refleksyjnie :) Bardzo ładnie :)
Pozdrawiam :)
Witam. Kawałek życia w kilku słowach. Bardzo ładnie
opisane. Miłego dnia
Bardzo ładny tekst karmarg, ciepły, optymistyczny.
Wiele pytań i wiele tęsknoty. Ładnie
Karmarg.Pozdrawiam
w tytule dałabym pytajnik albo wielokropek, zależnie
od intencji (pytanie czy refleksja)
Ladnie, karmarg:)
Pozdrawiam.
melodyjnie i ciepło,
/ktoś mi dał do ręki pióro
kazał pisać coś.../ fajne:)
pozdrawiam, karmarg
kochane jesteście ...już jest o kej ..dzięki mogę na
was zawsze liczyć:-))))
O, zderzyłam się z Krzemanką:)
Ładnie, melodyjnie i z refleksją.
W trzecim wersie "nie umiem".
Pozdrawiam, Marianko
Podoba się tak opisany kawałek życia, a szanta też
piękna. Zmień w trzecim wersie na "nie umiem". Miłego
dnia.