Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Glapy mojej mamy

niektórzy znają to z własnych podwórek ;)

Lubiłaś nawet te glapy

Ze smutnego placu zabaw

Na którym to pół dzieciństwa

A potem i młodość cała …


To już lat chyba pięćdziesiąt

Jak się tu zadomowiły

...tu biała kupa tam sraczka

O, nie jest to widok miły


I ten skrzekot tuż po świcie

Po południu i wieczorem

Kleks na szybie samochodu

Mytej dziś z wielkim mozołem.


Drzewa wyciąć, strącić gniazda!

Krzyczą ludzie wciąż je goniąc

"Muszą przecież gdzieś żyć, mieszkać…"

Mówiłaś zawsze je broniąc


To już będzie lat z pięćdziesiąt

Jak się tu zadomowiły

I nie zmienią swych zwyczajów

Na te glapy ni ma siły.



autor

bagins

Dodano: 2023-03-03 21:42:26
Ten wiersz przeczytano 1357 razy
Oddanych głosów: 23
Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (29)

molica molica

Witam,

fakt znam i ja.
W moim rodzinnym domu zawsze było miejsce dla zwierząt
i ptaków (poza dziećmi rzecz oczywista).
Na Twoją glapę mówiono gapa w całej tego słowa
wieloznaczności...

Czasem było dramatycznie; na poły zmarznięta kawka
została z nami dość długo.
Mama nazwała ją Magda.
Była wierna jak pies - gdziekolwiek udawała się mama
ona leciała za nią.
Zawsze znalazła przystanek na okolicznym drzewie i
obserwowała kiedy będzie czas powrotu do domu.
Latem (już rok była u nas, wszyscy mieszkańcy ją znali
podziwiali jej przywiązanie)obok naszego domy
przywieziono grupę robotników. Rozpoczęło się kopanie
rowu dla położenia jakiegoś kabla.
Ufna kawka przyglądła się tym pracom.
Jeden z robotników wyszukał spory kamień...

Wybacz ten przydługi komentarz, ale poza W.Młynarskim
i Tobą nie pamiętam tak miłych (dla mnie szczególnie)
słów o tych ptakach.
Zupełnie inna historia wiąże się z pochodem
pierwszomajowym mojej znajjomej.
Była pracownicą dużej fabryki i jak się potem
dowiedziałam ofiarność opłacano z funduszu
zakładowego...
Zatem panie szły wcześniej do fryzjera - modne było
wówczas fryzury z tapirowaniem.
Moja znajoma włosów miała sporo...
Kiedy w pewnym momencie pochód się zatrzymał (aleja
zadrzewiona z wyjście na trasę)nadleciała wrona i...
Dokładnie w sam środek fryzury.


Witam,

opisałam dwie historie jako komentarz do glap -
zwanych w moich rodzinnych stronach gapami.
Komentarz nagle zginął...

Z sympatią dla tych ptasząt i Autora/+/.
Pozdrawiam z uśmiechem i życzę miłego zakończenia
tygodnia.


Sotek Sotek

Masz rację, nie ma na nie siły:)
Pozdrawiam
Marek

anna anna

postawa mamy godna ekolożki.
U mnie glapy są tylko w Parku Róż.

Annna2 Annna2

Nie wiem co to glapa.

beano beano

Jak widac melancholii
Nawet glapa nie szkodzi
A wrecz dopomoze niejednym
Odchodem :))))))
Pozdrawiam wybacz z :)

Larisa Larisa

Piękny, melancholijny wiersz!
Kochajmy przyrodę i ptaki...
Lubię wrony, zawsze kojarzą mi się z zimą...widzę
oczami wyobraźni jak drepczą po białym śniegu.
To są bardzo inteligentne ptaki.
Pozdrawiam serdecznie

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Znam z własnego podwórka :)
I wyjątkową sympatię darzę krukowate... Mimo wszystko
:) Kruki i sroki szczególnie. Mam wśród nich
przyjaciół :)

Z podobaniem dla wiersza (moja Mama też je zawsze
broniła).

GrzelaB GrzelaB

Mądra postawa i dobry wiersz. Gratuluję.

bagins bagins

Dzięki Panie Bodku :)

Pan Bodek Pan Bodek

Mnie tez nieznane slowo, znow sie czegos dowiedzialem.
Dzieki.

Z podobaniem czytam Twoje wiersze.
Lacze serdecznosci. :)

wolnyduch wolnyduch

No tak, teraz wyczytałam, że gapa to gawron, a ja
lubie wszelkie krukowate i masz rację, że są
inteligente,
choć małe wróble też lubię,
w ogółe lubię zwieręta, najmniej insekty, ale też
zależy jakie,
a na świergot z rana zatyczki są dobre, tłumia hałasy.

Dobranoc.

bagins bagins

tsmat; na gołębie powinien być osobny. Dzięki za
wizytę i komentarz :)
wolnyduch; glapy zwane gapami, ale to nie pasuje do
nich bo są zbyt inteligentne by je obrażać ;)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Witaj
No racja, ale u mnie np to różne ptactwo paskudzi i
utrudnia życie. Trzeba na głowę uważać.
;)
Pozdrawiam

wolnyduch wolnyduch

Nie znałam tego słowa, szczerze mówiąc msz najbardziej
to paskudzą gołębie, kiedyś je lubiłam, ale od paru
lat kojarzą mi się z brudasami, które poaskudzę gdzie
się da, na balkonach również, ale nigdy nie widziałam,
by wrony paskudziły.
Dobrej nocy życzę.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »