Głos natury
"Głos natury".
14.04.2024r. niedziela 00:16:00 na
telefonie słuchając muzykę i oglądając golf
z żoną.
Na laptopie później.
Głos natury
Prawda to a nie bzdury.
Śniadanie i cały dzień robota
W pełnym słońcu czwarty dzień z rzędu,
Ale to nie głupota
Hobby rozwijać i nie pchać się do rządu.
Powrót już kolacja
Wpierw szybka kąpiel i czysta kreacja.
Niebo w gębie
Na obiad i na kolację żona zdobiła dobre
jedzenie
Będę zawsze o tym mówić wszędzie
Woziłem dziś też piasek i kamienie.
Taka prawdziwa sobie opowieść
Mam nadzieję, że pogoda mnie nie chce
zawieść.
Oby nie było prognozowane ochłodzenie zbyt
ekstremalne
Mam rośliny posadzone i niech sobie rosną
ładnie
W ciszy słyszę perspektywę oddechu
Nie powiem nic o Lechu.
Ale upadł płyn do czyszczenia okularów
I wylało się kilka dolarów.
Płyn specjalistyczny kupiony u optyka
To znów tam wizyta mnie czeka.
Głos natury
Bo taki miał być temat,
Ale nie trzyma się mnie schemat
I jednak plotę prawdę, ale w formie
karykatury
Wiersza i tematu odniesienia
Dziś też miałem sporo ciężkiego do
niesienia.
Mówię dziś myśleć o sobocie,
Ale w kalendarzu niedziela
No bo ja ciągle w tej hobby robocie
Jednak dziś do kościoła
A nie grzebanie w sadzie
Lub gdzieś indziej w zasadzie.
Nie no już więcej nie sadzę
Chyba, bo z każdym następnym to już
przesadzę.
Jedynie w miejscu zniszczonych przez
gryzonie lub inne szkodniki
Mogę nabyć takie same nowe Sztuki.
Mowa w zasadzie o dwóch przypadkach
Także za kupno ich nie dostanę po łapkach.
Tak się cieszę, że jesteście.
Komentarze (1)
Niedziela to dzień wypoczynku, inne niż co dzień
ubranie, kościół, dobry obiad zjedzony z rodziną
wspólnie przy stole, może odwiedziny, spacer i lody,
czas na hobby i pisanie wierszy, dobry film zadbanie o
siebie ... tyle i więcej aktywności niedzielnych, a
miał być wypoczynek.
Pozdrawiam pięknie i życzę miłego niedzielnego
popołudnia ;-)