Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Gnijąca nieskończoność

Coś niestworzonego ogarnia umysł, kończyny i przewód pokarmowy
Na każde z nich oddziałuje inaczej, wciskając swoją obecność w szpary między pytaniami

Kołowanie
Zmęczenie
Pragnienie
Łaknienie

Walka z niewidzialną masą, przygniatającą umęczone ciała do ściany,
Staje się nieznośna,
z nosa sączy się szkarłatna krew,
z oczu płyną szafirowe łzy

Siła zwiększa się, a w końcu przejmuje władze nad poddanym,
Niweczy autentyczność trudu podjętego w kryzysie

Otacza duszę muskając oliwkowym cieniem
Wtapia się w bladą skore z dokładnością nacisku

Uczucie rośnie
Niechęć nie mija

W końcu pęka niewidzialna powłoka normalności
A z każdego otworu ciała wylewa się czarne jak smoła zniesmaczenie
Zjawa przejmuje kontrole
Nie możesz nic zrobić
Jak domino burzy wszystko co uważasz za ułożone
Cierpisz
Ty i wszystko co stoi na drodze

Z bezradności przestajesz czuć cokolwiek

Znowu

Wraca z podwójną siłą jak zawsze gdy tracisz uważność
Zabiera nadzieje
Zdrowy rozsądek
I pozytywne myśli
Zabiera Ciebie
I nic już nie ma znaczenia
Choć kiedyś miało nieskończone

Bezkres wita się z kresem
To koniec dla duszy i zmęczonego ciała
Została tylko ciemność
Cztery metry pod ziemią z próchniejącym, sosnowym sufitem.

autor

lisa.gaily

Dodano: 2023-01-14 10:30:02
Ten wiersz przeczytano 654 razy
Oddanych głosów: 10
Rodzaj Biały Klimat Mroczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (7)

SETH888 SETH888

Ciekawe, zatrzymało mnie na chwilę. Pozdrawiam

Annna2 Annna2

Miłość zwycięża śmierć,
tak jak przyjaźń, nigdy nie mija.
Dobry wiersz.

Mgiełka028 Mgiełka028

Bardzo ciekawy wiersz.. na pewno jeszcze wrócę..

JoViSkA JoViSkA

Niesamowity opis jakiejś strasznej choroby zrobił na
mnie ogromne wrażenie...pozdrawiam :)

wolnyduch wolnyduch

Faktycznie mroczny wiersz, można rzec jakby opis
jakiegoś demona,
a to wylewanie się z członków przypomina mi wirus e
bola,
a co do końca każdemu on pisany czy w ciemności czy
jasności duszy, to już od nas zależy, od naszego
postępowania.
"Przejmuję władzę/ę/ zgubiło ogonek.
Dobrego dnia życzę.

Maciek.J Maciek.J

jak dla mnie to obraz ,,post mortem,,
masz punkt

anna anna

niesamowicie mroczny obraz. Jak choroba psychiczna,
albo delirium.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »