Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Godzina W

Godzina „W” wybiła, tak cicho, bezimiennie
Niedługo krzyczeć będą nawet przydrożne kamienie
Czołgi gąsienicami rozjadą twarz i ręce
Niejeden młody żołnierz umrze w straszliwej męce
Za wolność miasta, kraju, by matka mogła przeżyć
W te wzniosłe ideały do końca będą wierzyć
Po nich następni, kolejni, kulami rozdzierani
Wczoraj przyjaciel z dzieciństwa, dziś w gruzach pochowany
Samotne matki do Nieba lament zaczną wznosić
O pokój wieczny dla duszy martwego syna prosić
Lecz Niebo milczy, bombowców rozdzierane warkotem
Dziś Miasto stoi, lecz jutro zacznie upadać z łoskotem

autor

polon

Dodano: 2006-05-21 21:43:21
Ten wiersz przeczytano 671 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »