Gość!
Miała do mnie przyjść w pośpiechu,
pewnie zapomniała,
że na dzisiaj po obiedzie
się zapowiedziała.
Nie widziałem jej dość długo
więc jestem stęskniony,
wszak jak zawsze gdy przybywa
staję się szalony.
Choć właściwie bardziej dzieci
za nią przepadają,
dzięki czemu wciąż zabawy
nowe wymyślają.
Mnie się również ich entuzjazm
udziela radosny,
bo jest miło z nią przebywać
aż do samej wiosny.
Tak więc czekam,może przyjdzie
u mnie się rozgości
i pokryje białym puchem
wszystkie nasze włości.
Komentarze (46)
Przyjdzie na pewno. Nie miej obawy. Przykryje sobą
wszystko. Nie ma sprawy.
Jak będzie Ci mało tegorocznej zimy.
To ją od nas do Ciebie pogonimy.
Fajny wiersz. Pozdrawiam. Miłego wieczoru;)))
Ps.Sorry, że dopiero dzisiaj byłem przy Twoim
fajniastym wierszu...
Podziwiam w tym wierszu płynność, jakby był pisany pod
muzykę. Dlatego czyta się go z przyjemnością. + i
Miłego wieczoru.
Zima ze śniegiem to jest jej urok...Pozdrawiam
Krzychno.
więcej dzieci mają frajdę z tego zimowego puchu niż My
dorośli
pozdrawiam Krzysiu:)
Twoje wiersze nawet pisane
o śniegu emanują ciepłem.
Serdecznie pozdrawiam.
śnieg ma taką radość w sobie,
gdy czuje narty na swojej głowie.
Pozdrawiam serdecznie
Z racji tego, że szusuję, z utęsknieniem czekam na
śnieg, ale nie miałbym nic przeciwko temu, by leżał
tylko w górach.
Jeszcze sezon nie otwarty, ale może po Świetach, przed
Sylwkiem?
Kolejny udany Twój wiersz.
Super krzychno... wspaniały wiersz,też fajnie
wspominam nasze spotkanie,miło było Ciebie,Was
poznać,uściski :)
Fajnie na wesoło, ale jeżeli mówisz o zimie i białym
puchu, to może w górach, a dla całej reszty niech jest
tak pięknie zielono jak u mnie. Brr nie lubię takiej
pogody, bo wtedy non stop trzeba czyścić buty i na
jasne ubrania bardzo uważać, pozdrawiam :)
... fantastycznie Krzysiu... też lubię zimę, ale tu
gdzie jestem biały puch był tylko raz i to tylko
cztery dni... Pozdrawiam Was bardzo ciepło :)
prawdziwy gość mocno wyczekiwany szczególnie przez
dzieci.
ładnie podałeś i ciekawą puentą zakończyłeś.
u mnie przyleciała białym dywanem.
serdeczności Krzychu :)
Dołączę do Grażynki.
:)
Pozdrawiam serdecznie!
Witaj,
urocze powitanie Pani Zimy...
Mnie ciągle ona cieszy.
Miłej niedzieli.
Serdecznie pozdrawiam.
i trzymałeś tajemnicę aż do puenty -fajnie i radośnie
:)