Grafomanka współczucia (satyra)
Grafomanka współczucia przyszła w
gościnę.
Współczuć próbowała, przełykając ślinę.
Niby w oczy patrząc, jak ślepiec patrzyła,
grunt, że pomyślała jaka to jest
miła…
Grafomanka współczucia przyszła w
gościnę.
Współczuć próbowała, przełykając ślinę.
Niby w oczy patrząc, jak ślepiec patrzyła,
grunt, że pomyślała jaka to jest
miła…
Komentarze (16)
Bardzo udana satyra. Tak niewiele słów użyłaś, a
wszyscy wiedzą o co chodzi. Gratuluję!
Dobra satyra,hipokryzja i obłuda są
wszendobylskie,ludzie bardzo często udają ,jak mówił
.Gombrowicz-gęba gębą pogania ,człowiek zakłada wiele
masek.
najwazniejsze jest wlasne saooczucie i "dobrze"
spelniony obowiazek...szkoda ze takie osoby same
siebie nie mogą zobaczyc...swietnie napisane
Że też tacy nas otaczają jak w Twoim wierszu. Bardzo
trafna satyra na ludzi dbających tylko z pozoru o
innych. Świetna - zacytuję ją jednej osobie ;o)
Zostawiam głos i pozdrawiam ciepło, Emi...
I kto taką rozszyfruje, brzdki charakter,wielu takich
nas otacza.Dobra satyra.
fraszka jak fraszka zabawna, ale z bardzo ważnym
przesłaniem i sensem. Wiele ludzi udaje dobrych i
uważa się za wspaniałych, a Ty w tej fraszce pięknie
to ujęłaś, może Ci "sztuczni ludzie" trochę pomyślą
nad sobą gdy przeczytają tę fraszkę
Satyra idealna... "grafomanka wspólczucia - strzał w
dziesiątkę!
super strzał w dziesiątkę...innych zgnębić a siebie
dowartościować...oj...grafomani...
duzy plus:)
oj dużo jest ludzi współczujących na pokaz...super
ujęte we fraszkę...brawo
Swietna fraszka, jakby lustrzane odbicie niektórych
zachowań, zwłaszcza rozgościła się na naszej stronce.
Brawo.
o kurcze...he he he przyjemna fraszka.Zabawnie to
ujełas
Są też grafomani złośliwości, oni szukają dziury w
całym żeby dowartościować siebie. Niewiadomo którzy są
gorsi hi hi.
Dobra fraszka.
cholernie mi sie podoba!
trafnie zabawnie dosadnie, to są elementy dobrej
satyry. A ten wiersz jest własnie taką lustrzanka
pewnych zachowań nie do końca szlachetnych
idealna satyra, ileż to ja znam takich grafomanek
współczucia, może one nawet chcą to zrobić, ale żyją
własnym życiem i cieszą się własnym szczęściem. tak to
już jest, każdy ma w sobie coś z grafomanki.