Granica Piekła
Za granicą jest piekło
Diabelskie postacie rozpalają kotły
namiętności
Przekroczyliśmy wyznaczoną barierę
Sami ją malowaliśmy słowami po północy
W nocy słowa są przecież bardziej szczere
Natłok myśli , oby nas nie zniszczył
Teraz musimy być silni , by nie pochłonęła
nas nicość
Usiądź obok , nie poddawajmy się zakazom
Trwajmy złączeni w pocałunki i
przezwyciężmy to,
Czego tak bardzo się boimy ...
wiesz ?
Komentarze (2)
Nie wiem czemu, ale za pierwszym razem przeczytałam
"Granica Polski". A może to znak? Tak, chciałabym się
wydostać z jej granic. Czy to nie to samo? Pozdrawiam.
Razem raźniej, bezpieczniej, ładny wiersz.