Gwałt
Oparty o ścianę stał...
Bacznie przyglądał się każdemu ruchowi,
Tak bez emocji, spokojnie
Chociaż wiedział co stanie się za
chwilę,
Ona beztrosko tańczyła z jego uczuciami
nieraz,
Przyciągala i odpychała,
Zawsze obiecywała nigdy nie dawała...
Lecz tej nocy weźmie to co chce...
Z zadowoleniem na twarzy,
Z brutalnością w rękach,
Siłą w mięśniach,
Raz po raz zgwałci jej niewinność...
Raz po raz...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.