Gwiazdkę z nieba...
Gwiazdkę z nieba bym Ci dała
za te wszystkie szczęścia chwile
gdybym była mniej nieśmiała
poskradałabym motyle
stałabym się wiatru tchnieniem
morską bryzą orzeźwienia
wypełniła Cię westchnieniem
pospełniała Twe pragnienia
stałabym się słońca blaskiem
piękną łuną na Twym niebie
swoją miłość głośnym wrzaskiem
wykrzyczałabym dla Ciebie
11.02.2007-11.08.2007 Dziękuję
Komentarze (3)
Z miłości można uczynić wszystko, ślicznie o tym
napisałaś.
.. gdybym była mniej nieśmiała... - podoba mi się ta
Twoja powściągliwość! Choć w końcu, Twoja miłość
pokona barierę nieśmiałości!
Kolejny to dowód,jak miłość uskrzydla, a kochając nie
ma rzeczy niemożliwych.Wszystko to spełniłaś....w
wierszu :)))