Gwóźdź
I oto wbiłem gwóźdź
Zagwoździowalem środek ściany
I mam szerokie horyzonty
bo zhoryzontowałem ścianę
Punkt odniesienia
i zawieszenia
latarnie morską z łepkiem
a jakże strażnicę
taką gwoździowatą
samą w sobie niczym
tylko ścianę horyzontującą
a reszcie na wiele pozwalającą
i heja dalej teraz można działać
jak pan śmie to robić
ależ jestem tylko właścicielem
owego gwoździa
wgwoździowanego w ową pionowszczyznę
teraz gorzej niż przenoszenie gór
tak rozumiem różnorakie kształty
byle nie przegiąć
ah, nie ważne
bo z takim gwoździem w ścianiźnie można
wiele
ścianę zawojować
Komentarze (1)
Interesujące neologizmy, ciekawe frazy. Temat niby
prosty ale któż przypuszczał, że poprzez
zagwoździowanie środka ściany następuje jej
zhoryzontowanie.