Halo *
Halo, halo... jest gdzieś jakaś dusza?
Nie, bardziej biała - nie lubię czerni,
tło nie pasuje mi do poezji -
niech sobie dusza inną oszuka.
Halo, tam w kącie - o ta, Bielusia...
Znaczy czerwona, bo się czerwieni,
jak liść zielony u stóp jesieni,
zanim uniosą go wody Źródła.
Mogę przytulić Cię swoją duszą?
Dopóki ciała w snach tkwią zaśnięte,
nim znów nas zamkną w otwartych rzęsach,
bo właściciele gdzieś się rozbudzą?
Cii... o romansie naszym nikt nie wie,
Bóg tylko jeden i ta noc - bez nas.
---
* Halo -
w fotografii aureola na zdjęciu
fotograficznym dokoła przedmiotów bardzo
jasnych lub będących źródłem światła.
(za SJP)
///
Jeszcze raz z dedykacją dla cudownej
Cii_szy :)
Komentarze (15)
Dziękuję, cudowny Amorze :)
Bardzo ciekawy wiersz, pozdrawiam :)
Dziękuję, cudowna Nureczko :)
A Cii-szy za dopełnienie tematu.
Tak, wiedziałem te cudne rzeczy o białym, dlatego
nie skusił mnie myśliwy, może nawet sam diabeł
próbując oszukać czarną atrapą duszyczki :)
Czytałem, że Jan Paweł miał białą aurę, najwyższe w
hierarchii biopole. Są też ponoć ludzie bez żadnej
aury, tak jakby byli martwi. A jednak chodzą, żyją
pomiędzy nami ci, można powiedzieć ludzie bez duszy.
Nawiązując do wiersza - kto wie, czy nie wróciły do
nich którejś upojnej nocy :)
Jeszcze raz dziękuję za cudowne komentarze i życzę
wspaniałego dnia :)
Romantycznie zagrało w duszy "Szopena" :) Ciekawy
tytuł i tematyka wiersza ( dodatkowo w powiązaniu z
tym, co napisała cii_sza :)
Pozdrawiam
odezwę się jeszcze co do kolorów, bo część tego tematu
jest ciekawym wątkiem
choć nie będę czytała tego co zapodajesz w blogu
kiedyś tym się pasjonowałam, takimi tam różnymi
dziwactwami:)))
Biały, bieluśki, bielusieńki to kolor aury jaka otacza
ludzi wielkiego serca, czystych intencji i jakby
anielskiego usposobienia. Aurę można sfotografować
specjalnymi aparatami. Jest to tzw. fotografia
kirlianowska.Być może wiesz o tym, bo to nic nowego.
Stefan Ossowiecki, z tego co pamiętam, też robił takie
fotografie pojawiającym się zjawom :) podczas seansów
spirytystycznych. A tak na marginesie, co do poetek, w
takich seansach brała udział bardzo często Pawlikowska
Jasnorzewska wraz z siostrą Magdą. Ossowiecki to
niebywale ciekawa postać.
No więc kolory... podobno fioletowa przewaga w aurze
pokazuje człowieka uduchowionego i mądrego. I podobno
te dwa kolory biały i fiolet przeważały w aurze JP II.
ale któz to wie?:)
Miłego dnia Wszystkim.
Dobry wieczór, czy raczej cudna noc Dziadku
Norbercie. To jeszcze prxed snem suplement o
psychologii barw i najwyższym - białym:
http://blog.michalgosk.com/psychologia-kolorow-kolor-b
ialy/
Cisza pięknym wierszem rządzić zaczęła,
właśnie dzisiaj w DNIU KOBIET?
Skąd ona tutaj się wzięła?
Pozdrawiam. Fajny wiersz. Miłego dnia :))
Dziękuję Wam, Cudowni!
Cii- szo - Tobie szczególnie za jak zwykle cudne re,
a mój skromny duszyczek był jak najbardziej dedykowany
Tobie, bo napisany w niedzielę rano jako
podziękowanie za Lermontowa i wszystkie inne.
Zdrowiej!
hej halo halo dusza powraca
właśnie dokładnie ją ocucono
dusza nie znosi nie cierpi czerni
wprost nienawidzi tego koloru
choć kocha ciemność w pieśni w poezji
tak jest stworzona - sprzeczność z pozoru
dusza by chciała lecz nie jest biała
ma za uszami sporo barw
uwielbia czerwień granat i żółty
troszeczkę wrzosu złota traw
ale też lubi schować się w cieniu
płacze pomilczy popatrzy wkoło
i jak szalona śmieje się znowu
bo kocha życie wbrew czarom zmorom
a o romansie? cii... nikt wokoło
nic o tym nie wie i cicho sza
niech wiatr roznieca plecie - w snach
Dziekuję bardzo za dedykację - (Wiersz jest bardzo
fajny) trafiona w dzień, gdy był mi taki gest
potrzebny:) Dobrej Nocy.
Bardzo fajny wiersz i podoba się...ta
Cii_sza:)pozdrawiam cieplutko:)
Biel .. romans i cisza..oj, jeszcze czarna..to jakby
już wszystko o świecie..Pozdrawiam serdecznie...
??????:)))))))
ale jaja, własnie wróciłam ze szpitala, cudownie
było:))))
leżę, czytam sobie, ale dedykacji to ja nie widziałam,
bo myślę sobie tak:
Adaś na pewno o cudownościach pod spodem napisał, nie
mam sił tego czytać:))) a tu trach!:)
z tego tez powodu, zaraz coś na kolanie zabandażowanym
bandażem> nelastycznym napiszę:) w odpowiedzi.
Nawet jesli to nie o mnie chodzi:))))
Otwierasz*
Super!
Dusza czy ciało to jeden pieron :)
Pozdrawiam :)
Błądzisz po nocy Adasiu śniąc. Otwieraz oczy a tu
Real...
Wiersz taki... z reinkarnacji. Czytałam książkę
"Odważne Dusze" - podobno planujemy swoje cierpienia,
żeby się więcej nauczyć i doświadczyć, bo z tego
świata możemy zabrać tylko emocje i nic więcej.
Halo, Fajny wiersz. :)
Pozdrawiam :)