Hej Sokole (cz II )
Na smyczy Kremla Janukowycz
dał władzę wieprzom,
którzy od zbytku stracili głowy.
Bez serc pazerni naród głodząc
blaskiem klejnotów zdobią obroże
pupilkom czworonogom.
Hej, ty Sokole! Mój ty sąsiedzie!
Patrząc w historię, w podobnej
do mojej przebywasz biedzie.
Byłeś mi zawsze wrogiem, a teraz
milczysz lisim sposobem,
by nie przeprosić nie oddać co nie
twoje.
Hej, ty Sokole! Stepowy synu kozaczy!
Po wolność krwią drogę znaczysz.
Z obu stron świata jednakie bestie
mamią udając lepszych braci.
Pożrą gdy się wykrwawisz
gdy siły stracisz do reszty.
Ja obojętnie powiedzieć mogę,
że twoja wojna mnie nie wzrusza.
Lecz jako chrześcijanin,
zwyczajny człowiek
z rozdartym sercem
życzę ci z głębi duszy;
szczęśliwy żyj bez granic.
na grobach
u naszych pomordowanych
światło już czas zapalić
płomieniem pojednania niech prawda
do cna wypali nienawiść
tylko prawda nas wyzwoli
budleja
Komentarze (38)
Docierająca refleksja,
godnie podana...
+ Pozdrawiam
....tylko prawda nas wyzwoli...tylko czy głoszona
prawda jest prawdą i odwrotnie....nawet historia
kłamie i przeinacza fakty...pozdrawiam serdecznie
Bardzo dobry wierszSwietne i na czasie przesłanie
Można by dopisaćdo tekstu melodię i była by bardzo
dobra piosenka
Pozdrawiam serdecznie :)
Dobry wiersz, trochę w stylu piosenki, z dobrym
przesłaniem
Grażynko, jestem za:)
Pozdrawiam serdecznie:)
wrogowi szczęścia życzmy aby nie dosięgły go własne
macki
pozdrawiam:)
Dobry wiersz i potrzebny, żeby pamiętać. Dobranoc :)
Ciekawe
dobra refleksja ..
światło już czas zapalić
płomieniem pojednania niech prawda
do cna wypali nienawiść ..
Ciekawa refleksja, wszystko przed nami.
Dołączę do komentarza Kasi
Pozdrawiam:-)
Ciekawy wiersz, podoba sie.
"Zyj bez granic", bardzo to do mnie przemawia.
Pozdrawiam i zycze pogodnego reszty dnia.:)
Przemyślana historyczna
refleksja z optymistyczną
puentą.
Pozdrawiam:}
Niech wypali.
Słuszna refleksja.
Pozdrawiam
intrygująca refleksja Pozdrawiam serdecznie:))
"Lecz jako chrześcijanin,
zwyczajny człowiek
z rozdartym sercem
życzę ci z głębi duszy;
szczęśliwy żyj bez granic." myślę że to esencja
wiersza i jego dusza:)