Herbata z marzeń
Są gdzieś w głowie z bajek światy,
Tam z uśmiechu są zapłaty.
Pozwól ująć Twoją dłoń,
Chodźmy razem w marzeń toń.
W głowie drogi,sklepy z marzeń,
Nasze myśli miejscem zdarzeń.
Jest aleja stu kwiaciarni,
Oraz ścieżka herbaciarni.
Tam to właśnie chcę Cię zabrać,
Wonnych liści smaku nabrać.
W drzwi futrynie jest dzwoneczek,
Co go słyszy staruszeczek.
Ciepłe wnętrze,długa lada,
Przez okienka słońce wpada.
Pełne półki pięknych słoi,
A w nich wszystkich radość stoi.
Drogi Dziadku,nasz Kochany,
Chcemy po dwa dekagramy.
Smaku Azji tajemnego,
Amazonii kwiatu tak słodkiego.
Afrykańskich liści suchych,
Troszkę starych puszczy, głuchych.
Dla kobiety tej kochanej,
Troszkę w bólu swym skąpanej.
Aby marzeń tych naparem,
Razem z świata Twego czarem.
Rozgrzać cicho,pomalutku.
Jej serduszko pełne smutku.
Dla Oluni:* by sie nie gniewała :p Dla Sary bo duzo "marzeń" ;) A szczególnie dla Inuhy by usmiechneła sie troszke do świata :)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.