historia cwirka
prosze sie zastanowic nie tylo nad trescia ale i nad forma i zadac sobie pytanie--dlaczego autor posluzyl sie tak beznadziejna forma,w czyja role sie wczul?to tyle
i podciete mialem ja skrzydla
i przez lata ja wciaz walczylem
gdy nadzieja w mej duszy znikla
przestalem walczyc-zamilklem
i nie pdcieto wiecej mi skrzydel
gdyz zycie we mnie sie tylko tlilo
mialem ja jednak wciaz zywe serce
i ono w koncu mocno zabilo
niespodziewanie i bardzo dzwiecznie!
i oto unioslem sie bardzo wysoko
tam gdzie slonce nieba dotyka
i uwierzylem bardzo gleboko,
ze i dla wrobla los dobry bywa
i pewnie opowiesc ta byla by piekna
gdybym orlem byl ja to bialym
lecz to historia tylko wrobelka
na takie loty bylem za maly
pozostaje zalosnie zatem mi cwierkac!
autor
zwyczajny
Dodano: 2008-12-04 20:07:33
Ten wiersz przeczytano 743 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Temat wiersz całkiem dobry, ale reszta do poprawki,
stanowczo za dużo "i", za często także autor w wierszu
używa wyraz "ja"Po co?Ten wróbel, jak będzie tak
ćwierkał, nigdy orłem nie zostanie.
Bardzo mi się podoba.Gratuluję.
iiiii kobyle jajo! jak mawiała moja nauczycielka od
języka polskiego. Proszę poete o szacunek dla
czytelnika i natychmiast to poprawic. " i" ma
zniknąc!
Pięknie o skromnym Ćwirku bo często serce mają większe
i wartości orłów Piękna opowieść dobrze napisana
Wzruszyła mnie Na tak!