hormony
podwójne kalorie na stole
wchłaniane do szczętu
omijając lustra
rzęsisty deszcz i gęste chmury
pokryły cały dzień
noc w połowie bezsenna
znowu ta wizyta
ciotki z Nowego Jorku
nadejdzie na dniach
tylko prywatny samolot
mimo stabilnych skrzydeł
podejrzanie się spóźnia
Klaudia Gasztold
autor
cicha myszka
Dodano: 2021-06-13 01:21:51
Ten wiersz przeczytano 1064 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Ładny zrozumiały tekst wiersz...pozdrawiam serdecznie.
Sylabotoniczny wiersz, to znaczy że jest rytm, stopa
metryczna. Nie będę sprawdzał akcentów.
Czytelny przekaz. W pierwszej strofie sposób na
poradzenie sobie ze stresem, a w pozostałych powody
huśtawki hormonów. Zamiast "bez szczętu" czytam sobie
"doszczętnie", ale to nie mój tekst i stres.
Miłego dnia:)