Horror (tylko dla myślących)
Sen koszmarny wciąż mnie męczy
Rzekłbym wprost – Hitchcocka horror
Ktoś całkiem niekompetentny
Rządzić chce oświatą, szkołą
Zaś wicepremierem - człowiek
Elokwentny jak Czapajew
Niechaj więc ktoś mi odpowie
Prawda to? Czy mi się zdaje?
Sen to? – no cóż... chwała Bogu
Zawsze można się obudzić
Jawa? – jak tabaka w rogu
Ciemni w kraju tym są ludzie...
Przepraszam tych, którzy w naiwności swej zaufali im...
autor
yanzem
Dodano: 2006-05-10 09:28:07
Ten wiersz przeczytano 752 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.