hurmą
pod kielichem liści
w czerwieni szpik blaszek
na suchej gałęzi
jak płomyk co liże
od spodu je wszystkie
czas podpala znicze
natura się pieści
żwir emocji tonaż
w spirali muszelek
przybój zachrobocze
w tył naprzód czy może
z tobą lub bez ciebie
Komentarze (11)
Przeczytałem, ale nie wiedziałem co napisać. Ważne, że
zostawiłem ślad.
Pozdrowionka :):)
Witaj,
po tej dawce poezji /+/pozwalam sobie dodać prozę z
życia wziętą.
Jakoś nie zachecały mnie te owoce na straganach.
Przy ogromnym wyborze innych rodzajów nie nęciły...
Podczas kolejnej podróży po świecie trafiłam na zbiór
tych owoców.
Pojęcie 'nieba w gębie' i tak nie odda tego co
poczułam...
Błąd popełniłam kiedy po powrocie na miejscowym
bazarze kupiłam i posmakowałam...
Jest znane powiedzenie, że wiersze pisać należy w
języku ojczystym.
Dodam,że próbować owoców należy w kraju ich
'urodzenia'...
Pozdrawiam i raz jeszcze dziękuję.
Podoba się. Zwłaszcza - na co zwrócił uwagę Bartek -
dwuznaczność tytułu.
Z podobaniem wiersza,
pozdrawiam serdecznie:)
Świetny wiersz.
Od tytułu po puentę. Gdyby tytuł nie był w narzędniku
(a jest w nim nie przypadkiem ;-)), może bym się
jeszcze zastanawiał :) Można dosłownie, można
metaforycznie. Chcą nie chcąc, jesteśmy częścią
przyrody...
A tak na marginesie, z tego, co się dowiedziałem, to
niektóre owoce hurmy są właśnie zbawienne dla układu
trawiennego. Ale jak wyżej - na marginesie wiersza :)
Kto by przypuszczał, że hebankowate, ubrane w
metafory, mogę stworzyć tak niezwykłe wersy...
Pozdrawiam serdecznie :)
Czas podpala znicze."
Zamyśliłam się. Dzięki.
I ja dzięki autorce dowiedziałam się, że nigdy nie
jadłam hurmy i bardzo dobrze, bo ciężkostrawne owoce
mogą tworzyć kamienie jelitowe w organiźmie ;)
Pozdrawiam :)
Też przeczytałem o hurmie, ale jej nie widziałem.
Wyobraźnia zużyta na poczet czytania utworu nie
wystarcza. Będę jeszcze grzebał za obrazem.
Pozdrawiam (+).
Jest wiele ciekawych nam nieznanych owoców, warzyw i
innych roślin bardzo pożytecznych.
Też już wiem co to jest hurma. Dzięki wierszowi.
Dziękuję @Anno. Zmieniałam trochę ostatnią zwrotkę,
dodając słowo przybój zamiast fali, by to było
jaśniejsze. W lot wszystko znajdujesz, nie wiek jak Ty
to robisz :-)
Dziękuję, pozdrawiam serdecznie,
aż sprawdziłam co to jest hurma. I teraz wszystko
znakomicie się komponuje.