Hymn do Firanki
Lubisz kolor czerwony
ale jesteś zwykłą,białą firanką
Nikt nie kupi Ci barwnika
by zaczerwienić twe wyblakłe życie
Wisisz w oknie
i zazdrościsz przechodniom czerwonych
ubrań
Nikt Ci nie współczuje ograniczeń
Myślą sobie;
Taka firanka to ma życie:
nie musi się o nic martwić
patrzy przez szybę i ogląda świat
I nawet nikt nie przypuszcza
że cały czas płowiejesz
przez to jedno zmartwienie:
Kiedy się choć trochę zaczerwienię?
autor
Okruszek12
Dodano: 2013-02-16 17:14:10
Ten wiersz przeczytano 1133 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
pomysłowa treśs i ładny wyszedł wiersz, pozdrawiam
Bardzo niebanalna refleksja...
Pozdrawiam:)