Ich wielka sprawa
Nie istotne jest co noszą,
z centrum,z lewa, czy też z prawa,
chociaż piękne hasła głoszą,
wspólna dla nich jedna sprawa.
Jaka?...pyta wierna masa,
jej pytanie krąg obiega...
Jaka sprawa?...niech ktoś powie...
...kto dostrzega...
Żądzą szmalu utuczeni,
dobroczyńcy,...zbawcy świata!
Ludzi mają za jeleni...
los narodu?...z tyłu lata...
ty... gawiedzi ściskaj pasa...
dla nich...K...A...S...A! Duża KASA !
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.