Ile wiary
Bohatera od idioty,
różni tylko mała działka.
Pierwszy sprawia nam kłopoty,
drugi nurza się w przechwałkach.
Pierwszy, z dzieł, swe wzory bierze,
przypisując tychże chwałę.
Jest przykładnym tam rycerzem,
których męstwo brało śmiałe.
Lecz o takich nikt nie słyszał,
nie wspomina też historia.
Szczerze mówiąc, krzyczy cisza,
i tym bardziej milczy gloria.
Drugi język swój wygina,
na manowce śle zmagania.
Topi prawdę w mocnych płynach,
kłamiąc w pierwszych ledwie zdaniach.
Człek poczciwy sam wybierze,
komu oddać zacność wieków.
I oceni, kto chce szczerze,
ile wiary tkwi w człowieku.
Komentarze (3)
Podoba się.
Pozdrawiam serdecznie :)
Świetna mini charakteryska bohatera i idioty. Dobra
puenta.
Pozdrawiam. Dobrej nocy :)
Dokładnie tak.