imponderabilia
codziennie chcę odchodzić
i codziennie wracać
przenikać przez ucha igielne
do bliższych mi królestw
a potem płonąć w atmosferze
ramion otwartych na mój powrót
z góry
ziemia nie ufa słońcu planuje zachody
czule obraca snami pilnując by wstało
na czas zawsze czujna
ciepło jest niebieskie
i przechodzi w fiolet
gdy nie jestem wielbłądem
autor
wibracja
Dodano: 2021-07-12 20:55:36
Ten wiersz przeczytano 3157 razy
Oddanych głosów: 64
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (49)
Witaj.
Piękne pragnienia, których nie da się zmierzyć, ale
maja ogromne dla Peelki znaczenie.
Metaforyczny i refleksyjny wiersz,
Na TAK!
Pozdrawiam.:)
Niecodzienna metaforyka...urzekła mnie fraza .."ziemia
nie ufa słońcu planuje zachody
czule obraca snami pilnując by wstało.."
pozdrawiam serdecznie:)
Piękny wiersz, przyciąga metaforami.
Pozdrawiam serdecznie :)
Re: kobita
Nie ma sprawy. Ten wiersz przyciąga w jakiś sposób
pomyłki.
Bardzo przepraszam, wibracjo!
Nie wiem co się dzieje - przed kilkoma godzinami
napisałam poniższy komentarz, skierowany do AS'a,
który ku mojemu zdziwieniu wylądował pod Twoim
wierszem(!). Od razu napisałam sprostowanie z
przeprosinami, ale teraz (gdy świadomie zajrzałam do
Ciebie), widzę, że nie ma po tym śladu (!)
Nic nie rozumiem...
Jeszcze raz przepraszam.
Dla mnie jest to wielowątkowy Wiersz.
Nie bez powodu ten bardzo zmyślny tytuł (kojarzący się
z wierszem Baczyńskiego) jak również link muzyczny...
Nie znam filmu Purpurowe Skrzypce,
ale zachęcona wierszem,poszperałam nieco w necie -
wiem już, że ten film wkrótce obejrzę :)
Kapitalne, pozabiblijne wykorzystanie ucha igielnego
jako metafory jednostkowości w związku :-) Jednostkowe
potrzeby i własna przestrzeń bardzo się liczą.
Rozwinięte to jest we frazach o pilnowaniu słońca. W
dodatku rewelacyjna puenta :-) Kłaniam się nisko
wspaniałej Autorce i temu wierszowi :-)
Re:
wibracja! Przepraszam -:))
Dziękuję bardzo za kolejne wizyty. Pozdrawiam.
Re: Piorónek zbójnicki
Nie jestem szadunką, mój nick to wibracja.
Ciekawie, metaforycznie. Wiersz odbieram jako gotowość
do podejmowania wyzwań. Nieuchwytne zjawiska mają jak
widać wpływ na obrót spraw.
Pozdrawiam :)
Witaj szadunko
Wiersz piękny! Grunt to trzymać zawsze środek; wybuch
euforii wzmaga poczucie zadowolenia, czego dowodem
jest twój wiersz, jaki bliski moim doświadczeniom z
poezją!
Pozdrowienia ciepłe dla ciebie
Pięknie metaforycznie mnie zaczarowałaś :) pozdrawiam
Wiersz i metafory piękne.
Dobrze ujęta osobowość obecnych czasów.
Pozdrawiam.
Marek
Ciekawie, poetycko, z dużej urody puentą. Ślę uśmiechy
:):)