Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

inflammatio

wena dla mnie tak się rozogniła,
że lekarz stwierdził zapalenie żył
nie będę wiecznie, zatem jako trup
awizo otrzymam też niezwło/k/cznie

a ponieważ limit dopełniaczy
przekroczyłem znacznie, to dla takich
in waginacji brak tolerancji:
poważne ostrzeżenie już doszło

pantoflową pocztą (niski obces)
i do tego parę z ust puścili –
szła na całość w gwizdek, spontanicznie
pomyślałem, bo niekiedy myślę;

a po jaką.. potrzebny ci kłopot? -
nie komentuj, nie glossuj i nie pisz
przyczynków do treści – dla zasady
nie twórz kwasów lecz soli zjedz beczkę.

a obrośniesz w przyjaciół prawdziwych
oni w niczym nie wspomogą ciebie
ale zawsze serdecznie pozdrowią
bo podarować zdrowia nie mogą


14.09.2008 r.

autor

Vick Thor

Dodano: 2009-09-04 00:04:43
Ten wiersz przeczytano 1526 razy
Oddanych głosów: 116
Rodzaj Biały Klimat Dramatyczny Tematyka Sztuka
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (26)

sylwiam71 sylwiam71

Jak zwykle bardzo oryginalnie

błońskaM błońskaM

Nie rozśmieszaj mnie- ty i " limit" Jesteś jedyny w
swoim rodzaju i nie waż mi się zmieniać!!! :)

Czatinka Czatinka

Skoro proponujesz soli beczkę to i morze na popitkę .
A może lepiej piaskiem w oczy . Ups ... chciałam
napisać co za wyrazisty wiersz pełen emocji . Ladny :)

babajaga babajaga

oj Wiktorze lubisz zwracać na siebie uwagę..to dobrze

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

chciałam wybrać z tej fantastycznej akrobacji słownej
jakiś urywek, ale nie da rady ... musiałabym przepisać
cały wiersz; dziś glossuję 10 palcyma :)

bober II bober II

to sobie popisałeś, więc nie pisz dyrdymałów tylko
czyń co zawsze czyniłeś, bez zwracania uwagi na
(wysokie obcasy) pozdrawiam

szarman szarman

Czyli zostańmy przyjaciółmi a w zasadzie to lubię jak
jest mocno posolone a u Ciebie Wiktorku przeważnie
zawsze. Co do "zapalenia żył " to nie z takich
tarapatów wyszedłeś na prosto a tak nawiasem mówiac
sama jestem ciekawa co to za wena Cie opętała (fajna
jakaś?).

poniwiec poniwiec

Końcówka wiersza jest dość komiczna, w niej cała
chemia nieorganiczna.

Ruben Ruben

Trzecia strofa jest przebojowa :)

Skaut Skaut

Zanim coś się powie lepiej przemyśleć... Zrozumiałem i
staram się stosować... Wiersz w zupełności oddaje tę
myśl i jest świetny mimo że białych nie lubię ;-)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »