Inklinacja
Wrócić kiedyś do domu
Przesiąknąć Twym uśmiechem
Usłyszeć jak bardzo tęskniłaś
Czekając za mną nieskończenie
Usiąść wspólnie na kanapie
Poczuć oparcie Twej głowy na klatce
Dostać słodkiego buziaka
Którego miłosne wzmagałaby rozmowy
Lico tęsknotą przemoczone
Uśmierzyć Twym dotykiem
Spojrzeć głęboko w Twe oczy
Gasząc niepokoju fale
Wciąż szeptać Kocham Perełko
Włosów Twych dotykać
Tulić do siebie pewnością
Odpychając jutro w nieskończoność
autor
bez_odzewu
Dodano: 2010-05-24 20:55:49
Ten wiersz przeczytano 532 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
w kochanych ramionach najprzyjemniej i nie liczy się
czas.. ;)
w czułym dotyku...minuty milkną
Chociaż słowem prostym to jednak ciepło i lirycznie.
Efekt? Ślicznie.