A ja idę
I tak sobie idę,
Idę przez te uśpione miasto,
Neonowe szyldy,
Bezdomni śpiący na chodnikach,
Owinięci w gazety, pełne zwykłych
kłamstw,
Pełne totalnej ściemy i brudu,
Zatrzymuję się na światłach,
Kuchwa, jak mi się nie chce stać tyle na
tym zimnie,
Jedzie jakiś samochód,
Patrzę, patrzę,
A za szybą jakaś znajoma twarz,
Kuchwa, przecież to Ty!
To Ty!!!!
Ajjjjjjjjjjjjjjjj kuchwa, gdzie jesteś?!
autor
cwirek
Dodano: 2006-01-16 19:26:26
Ten wiersz przeczytano 542 razy
Oddanych głosów: 0
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.