Jak foremki
Wiesz, kiedy jestem w niebie?
Gdy tulę się do ciebie.
Gdy pasujemy jak foremki.
Ciałkiem miękkim,
w twoje - twarde się wciskam.
Wyciskam,
atomy powietrza - spomiędzy nas.
Czas
idzie drogą własną.
A my, możemy zatrzasnąć
na stawach – stawy,
mięśniami się opleść.
Gdy bicia serc słuchamy,
jest tak dobrze.
autor
DoroteK
Dodano: 2010-06-10 08:07:39
Ten wiersz przeczytano 993 razy
Oddanych głosów: 37
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (31)
trafne porównanie:) foremkowo.. pozdrawiam