Jak łatwo
Niezmiernie łatwo nam przychodzi
niszczyć kanony i reguły,
nie patrząc przy tym na szczegóły,
oraz co z tego się narodzi.
Iluzoryczne krusząc mury
nie dostrzegając ich znaczenia,
podłością karmiąc swe marzenia
wciąż wyciągamy broń z kabury.
Tworzymy świat gdzie nie ma barier,
brak w nim jest świętych, oraz wzorów.
Tu słucha się cienkich aktorów,
a miarą prawdy poziom karier.
Łatwo jest w sercu zabić Boga
wszak się nie broni, nie złorzeczy
by pustką duszę swą zaleczyć,
niech śpi głęboko kiedy trwoga.
Wszak bez problemu w wolnym czasie
wymyśleć da się zasad setkę,
chrupiąc swe życie jak bagietkę,
albo słodziutkie mleczko ptasie.
Można też wybrać z zasad wielu
kilka tych które są wygodne,
a pozostałe choć czcigodne
zasuszyć niczym kwiat w tunelu.
Jest sporo takich co bez trudu,
by przykryć swego serca winę,
przekorną widząc w krąg przyczynę
na Stwórcę leją wiadra brudu.
Że dał im zamiast wielkiej siły
mizerną wolę i posturę
i nie chce spełniać mrzonek, które
w zachłannych myślach się zrodziły.
Gdy kult ucichnie jak janczary,
bo tak jest łatwiej, nowocześniej
mówią do wszystkich w krąg boleśnie,
że Bóg mi nie dał daru wiary.
Sypiąc pretensje popisowo
w swym życiu łatwo się pogubić,
gdyż tak prosto jest Boga zgubić,
lecz trudno znaleźć go na nowo.
Komentarze (14)
życiowa prawda.
Pozdrawiam.
Marek
Bardzo prawdziwe Twoje słowa, człowiek jest
niezmordowany w szukaniu dla siebie usprawiedliwień...
Podsumowanie religijności dla mnie zawiera się w
słowach:
/I znosicie słowo Boże przez waszą tradycję, którąście
sobie przekazali. Wiele też innych tym podobnych
rzeczy czynicie»./
A
/Bóg, który stworzył świat i wszystko na nim, On,
który jest Panem nieba i ziemi, nie mieszka w
świątyniach zbudowanych ręką ludzką i nie odbiera
posługi z rąk ludzkich, jak gdyby czegoś potrzebował,
bo sam daje wszystkim życie i oddech, i wszystko./
bardzo dobry wiersz i niezmiernie aktualny
ludzie w tym gąszczu cywilizacji pogubili się totalnie
No, jak to w życiu.
Miłego Sławku.
;)
To co było tradycją, tożsamością to stało się
staromodne, śmieszne i niepotrzebne. Zużyło się.
To jest prawda.
Mądry wiersz.
Ostatecznie i tak zdecydowana większość decyduje z
podkulonym ogonem wrócić do łask Boga :) Pozdrawiam
serdecznie +++
Niestety Bóg też się deprywuje,
tak jak każda władza.
W tym wypadku władza umysłu.
Niestety Bóg też się deprywuje,
tak jak każda władza.
W tym wypadku władza umysłu.
Trudno jest znaleźć, czego nie ma.
Świat bogów dawno już nie czeka.
Ci, co stawiają na Człowieka
niczym margines - patrz "bohema".
Ważnym jest żebyśmy postępowali i żyli bez szkody dla
innych. To tyle i tylko tyle. Bez znaczenia kto w co
lub w kogo wierzy. Bo to jest kwestia wiary która nie
wszystkich dotyczy. Natomiast żyć tak żeby innych nie
ranić dotyczy wszystkich. Pozdrawiam i życzę miłej
nocy. :)
życie wg przykazań wydaje się być trudniejsze, a
człowiek współczesny jest bardzo wygodny. Ale jak
trwoga- to do Boga...
Życie w grzechu jest łatwiejsze, przyjemniejsze i nie
wymaga poświęceń, dlatego tak trudno odzyskać wiarę w
Boga, który dał nam wolną wolę i na tym cały widz
polega...pozdrawiam :)
Niestety łatwiej jest burzyć niż budować. Pozdrawiam
cieplutko:)