Jak spławić szybkiego Billa
wyjątki z poradnika dla kobiet
„Prawie miesiąc cię widuję,
lubię, pragnę, tyś ma miła…
zmniejszmy dystans… wiesz, co
czuję…”
„Kiepsko wstawiasz swe
bajery…”
„Kotku, czyżbyś w to wątpiła?
Tyś mym światem – jestem szczery.
Odwzajemniasz? Więc kochana
niech się złączą nasze ciała…
para będzie z nas dobrana…”
„Owszem, Misiu, kocham ciebie,
marzy mi się córcia mała…
Chcę w małżeństwie żyć jak w niebie
Wątpliwości zatem przegnaj…
Jak to…? Już wychodzisz?
Misiek…?”
On od drzwi już: „Kotku,
żegnaj”
W samą porę! No bez jaj!
Gdzie jest pilot? Spieszy mi się!
Dziś zagadki CSI
„Kocham, dziecko i małżeństwo”
–
trzech słów magia. To zaklęcie
dla nas, dla nich zaś przekleństwo.
Facet jest jak paproch w oku?
Gwarant na jego zniknięcie
te trzy słowa… i masz spokój.
myka
Komentarze (14)
Heh wybacz mój błąd :) Masz racje "naprawdę" :)
Przepraszam :)
muszę Ci powiedzieć, żeś przewrotnie potraktowała
temat :) Pomysł jest ;)
..fajny poradnik z domieszką humoru:)
Wesoły to mało powiedziane. Uhahaśny. Co do formy
Rymetius ma rację. Wiersz napisany "z humorem i
galanterią". A metoda - niepowiem. Najważniejsze, że
skuteczna :)
Miłość to zagadka...czasem nie do
odgadnięcia...Świetny wiersz.
Widocznie z niego odpowiedzialny mężczyzna
a w niej za mało magnetyzmu. Fajnie, lecz
chyba zostałem sprowokowany do napisania za jakie wady
je kochamy :-)))
Ale Ty jesteś doświadczona ;)
Wiersz napisany w iści fredrowskim stylu, a więc z
humorem i galanterią słowną, a co do przesłania, to
wcale takie zachowanie nie uważam za naganne. Bill
jest odpowiedzialny, szczery w intencjach i nie chce
być powodem nieudanego związku, więc odchodzi, czyż
nie jest to poświęcenie :) Pozdrawiam.
sprytnie to pozbierałaś i podsumowałaś :)
Sytuacje zupełnie jak w piosence "Ta co pan bujasz, ta
ja ze Lwowa", dobre.
he he he, te trzy słowa... no dobra. pozdrawiam ciepło
:)
Mimo wszystko uśmiechnęłam się czytając słowa
wiersza.Choć przekaz jest poważny...
Szkoda tylko, ze każda z nas sama musi sie o tym
przekonać, czysta teoria, choćby najmądrzejsza, nie
działa. Świetny wiersz:)
Tak, ale jakie w takim razie są słowa żeby go
zatrzymać?