Jak to?
To, co wciąż daje nie prosząc o nic,
poczuli skromni, wytrwali, którzy,
wiedli tak żywot. Rozumiem - oni,
lecz jak na to ja mogłem zasłużyć?
Burzy to moje wyobrażenie,
że tylko święci dotknąć to mogą,
lecz równocześnie budzi nadzieję,
że moja ścieżka jest dobrą drogą.
Gdy tylko mogę, zrzucam ze zbroją,
ciężar myślenia i po niej biegnę,
by świat dogonić, co w miejscu stoi,
bo jakże bliskie jest to odległe.
autor
b-Art Sztuka Klasy B
Dodano: 2023-03-18 18:31:39
Ten wiersz przeczytano 666 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (11)
Bardzo podobają mi się Twoje refleksje.
I puenta... Choć, oczywiście, może być i na odwrót...
Pozdrawiam.
To wielka sztuka obrać dobrą drogę w życiu...
Bardzo dobry, refleksyjny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie
Czasem warto przystanąć:) niech świat nas dogoni:)
Pozdrawiam serdecznie:)*
:) Miło mi. Pozdrawiam:)
Dziękuję czytającym za poświęcony czas. Dziękuję za
komentarze i głosy.
Krzemanka, korzystam z korekty, bo ma lepsze tzw
"flow". Bardzo Ci dziękuję za pomoc. PZDR
Podoba mi się ta zaduma nad darami losu.
Pozwoliłam sobie skorygować rytm w Twoim wierszu. Mam
nadzieję, że mi to wybaczysz
To, co wciąż daje nie prosząc o nic,
poczuli skromni, wytrwali, którzy,
wiedli tak żywot. Rozumiem - oni,
lecz jak ja na to mogłem zasłużyć?
Burzy to moje wyobrażenie,
że tylko święci dotknąć to mogą,
lecz równocześnie budzi nadzieję,
że moja ścieżka jest dobrą drogą.
Gdy tylko mogę, zrzucam ze zbroją,
ciężar myślenia i po niej biegnę,
by świat dogonić, co w miejscu stoi,
bo jakże bliskie jest to odległe.
Miłej niedzieli b-Arcie:)
Warto, choć niełatwo iść właściwą ścieżką...Pozdrawiam
:)
Za przedmówcami :)
Warto znaleźć ścieżkę, choć czasem trzeba iść pod
prąd;)
najważniejsze to iść właściwą ścieżką.