Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Jak to było

Jak to było - dziś opisać nie potrafię,
kiedy z panią na spacerze rozmawiałem,
każde słowo smakowałem jak ratafię,
pełną słońca i pachnącą karnawałem.

W barwie głosu miała pani śpiew słowika,
który w maju zakochanym dech zapiera,
w słodkim brzmieniu najczarniejszy smutek znika,
i ... czasami zapominam o manierach.

Zasłuchany, nie myślałem o dystansie,
w pani oczach zobaczywszy blask pochodni,
zadurzony bez pamięci, po kwadransie
byłem gotów do najgorszych nawet zbrodni.

Jedno słowo, szelest powiek czy skinienie,
ust wydęcie, najdrobniejszy gest chociażby,
mógłby sprawić że w Romeo się zamienię,
by dla Julii z nieboskłonu strącać gwiazdy.

Więc złożyłem w pani dłonie tęskne usta,
słodki nektar wynajdując w zagłębieniach,
ciepły oddech czubki palców lekko muskał,
popłynęła rzeka westchnień i wzruszenia.

I w milczeniu tak trwaliśmy - nie wiem ile,
pół godziny... wieczność całą... nie policzę,
cichym "tak" zamknęła pani tamtą chwilę,
po czym nagle wymierzyła mi policzek,

poderwała z ławki i z płaczem uciekła.
Ja siedziałem jeszcze długo sam pod drzewem,
anioł z nieba nagle strącił mnie do piekła.
I co dalej? Ja doprawdy sam już nie wiem.

autor

ireczek

Dodano: 2014-10-27 07:46:54
Ten wiersz przeczytano 1707 razy
Oddanych głosów: 39
Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (35)

Adelaa Adelaa

Pięknie opowiadasz wierszem - to lubię

Zofia255 Zofia255

ireczku! Czy te cudowne wiersze siatką łapiesz jak
motyle,
co przysiadły tu na chwilę?
Czy też klecisz z wielkim trudem,
żeby były jędrne, długie?
Rozszalała twoja wena
śpiewa trzeba czy nie trzeba.
Widać dobrze jej u ciebie,
gdyż mi zmyka, gdym w potrzebie

Xelma Xelma

Obie wersje świetne! Ta męska i tamta damska ;)
Pozdrawiam

AnnaX AnnaX

Pewnie za długo trwał ten pocałunek. Tchu jej brakło i
za to ten policzek.
Ale wiersz bardzo udany.:)

Cecylia Dąbrowska Cecylia Dąbrowska

Bardzo dobrze mi się czytało , wiele w nim dynamiki i
wartkiego tempa . Fajnie ,jednym słowem, szkoda ,ze
trafiłeś tam gdzie podobno bardzo ciepło, ale to chyba
lubisz.
Pozdrawiam

Iwona Derkowska Iwona Derkowska

Słowa piękne ale obiekt jest ich nie wart.Pozdrawiam.

zwyczajna kobieta zwyczajna kobieta

To, co cechuje Twoje wiersze Ireczku, to niesamowity
ładunek emocji. Jak tu się nie zachwycić? Zazdroszczę
troszkę Twojej Muzie. Pozdrawiam jesiennie.

nureczka nureczka

Jak to było tylko pani wie jedynie,
zaskoczeniem, magią chwili odurzona.
Faktem jest, że najpierw dumą się uniosła,
potem nocą chciałaby z miłości skonac :)

Zauroczona wierszem - pozdrawiam !

Avatar Avatar

fajnie oddany klimatyczny epizod .
pozdrawiam

ireczek ireczek

Dzięki skalniaku. Brzmi znacznie lepiej.

skalniak skalniak

Super wiersz, o kobiecej naturze nieodgadnionej.

Ja bym przestawił w wersie:
"poderwała z ławki i z płaczem uciekła"
Pozdrawiam:)

Madison Madison

Oj, a tak romantycznie się zapowiadało...
Jak zawsze płynnie, rytmicznie i ciekawie.
Pozdrawiam:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »