jak zasnąć?
w dedykacji tym, którzy zamiast spać patrzą na niebo, nawet to bez gwiazd
i pragnę
być znów motylem na dłoni
trochę Twoja
a trochę niepewna
i chcę
drżeć niedomównieniem
dotykać Cię myślą
i pieścić marzeniem
i wtulić się
w wiosenne fantazje
przyzdobiona nadzieją
przysypana aluzją
ale nie mogę
i jak mam teraz zasnąć?
sponiewierana ciszą
zawinięta w mleczną mgłę
tęskniąc
za tym, co się nigdy nie zdarzyło
i nie zdarzy
nie zapuka o moje okna
letni deszcz
bez Ciebie to będą
słodkie łzy
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.