ty
patrzysz
czuję się jak
czarna mucha na białej ścianie
osaczona powietrzem
boję się że
zobaczysz prawdę
w tęczówkach
rozpuszczonych uczuciem
w źrenicach
rozmydlonych miłością
przylgnęły na stałe
grudki pojedynczego strachu do słabych
rzęs
autor
niepoprawna
Dodano: 2006-02-25 10:23:13
Ten wiersz przeczytano 541 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.