Jak żyć panie premierze (Tusk)?
Smutna chodzę od niedzieli
mąż pociesza mnie jak może
nie chce ze mną smutku dzielić
skrycie śmieje się na dworze.
Skąd ten smutek zapytacie
stąd, że mundial już skończony
co ja zrobię, Luki nie ma
Zlatko też już jest u żony.
Więc pytanie to zadaję
odpowiedz mi, tylko szczerze
jak mi przyjdzie żyć bez piłki?
Czy odpowiesz mi Premierze?
"Paprykarz" zadał kiedyś premierowi Tuskowi takie pytanie. Ciekawe czy ja otrzymam odpowiedź na nie?
autor
Lila Teresa
Dodano: 2018-07-17 19:50:58
Ten wiersz przeczytano 1679 razy
Oddanych głosów: 43
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (48)
przepyszna ironia. polityka z piłką nożną to dobrana
para.
pozdrawiam Lilu :):)
Wiersz w tonie dobrego humoru:)
Dziękuję za uśmiech:)
Pozdrawiam.
Marek
Uciec jak tusk do Brukseli i grac w pilke w tej samej
druzynie co merkel:)))
:-) :-) super Wielki Kibicu:-)
Ja też kocham piłke, ale przez chorobę zrezygnowałam z
oglądania
Za dużo emocji, jak dla mnie by było
Pozdrawiam i dziękuję:-)
musimy poczekać do następnych mistrzostw
;-) zgrabnie napisane :-) bardzo fajne :-)
fajnie piłka i polityka
ten przekaz dotyka...
+ Pozdrawiam
ja myślę, że panu Tuskowi też trudno bez piłki bo
lubił haratać w gałę.
On gdzieś tam sobie pokopie,
jak się znajdzie na urlopie.
A Ty Lilo także z mężem,
już na widok ten się prężę.
Pozdrawiam Teresko, takiego kibica w spódnicy
dawno /ba, wcale/ nie widziałem.
no cóż jednak oni wygrali eliminacji nie przeszli a
osiem milionów euro do podziału dostali ...i za co a
zapomniałem Polacy nic się nie stało ...
Fajna ironia Pozdrawiam:))
Jest jeszcze piłka do drzewa, narżnij na zimę to
będzie ciepło!
Gabi, Lidzia jest ok, ale jak już to siatkówka,
Mgiełko ale 4 lata? Pozdrawiam serdecznie
Poczekamy na następne mistrzostwa. Super wiersz. :)
... Lilko Teresko...Sorry!