Jak żyć panie premierze (Tusk)?
Smutna chodzę od niedzieli
mąż pociesza mnie jak może
nie chce ze mną smutku dzielić
skrycie śmieje się na dworze.
Skąd ten smutek zapytacie
stąd, że mundial już skończony
co ja zrobię, Luki nie ma
Zlatko też już jest u żony.
Więc pytanie to zadaję
odpowiedz mi, tylko szczerze
jak mi przyjdzie żyć bez piłki?
Czy odpowiesz mi Premierze?
"Paprykarz" zadał kiedyś premierowi Tuskowi takie pytanie. Ciekawe czy ja otrzymam odpowiedź na nie?
autor
Lila Teresa
Dodano: 2018-07-17 19:50:58
Ten wiersz przeczytano 1678 razy
Oddanych głosów: 43
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (48)
Bardzo fajny, ironiczny wiersz.
Przerzuć się Peelko na koszykówkę;)
Dobrego wieczoru Lidziu:)))
Hehe też żałuję pozdrawiam
Chyba trochę smutno mężusiowi się zrobiło,
gdy jego żoneczce za Luki i Zlatko się zatęskniło.
Pozdrawiam :)