Jakie kwiaty?
Wiersz ten dedykuję całemu wymiarowi sprawiedliwości
Kwiaty jesienne lata niosą pamięć.
Dni krótkie brzemienne gubią rosę zimną.
Ona też coraz dłużej,częściej mieszka we
mnie.
i chłodem swym gasi moją żywą pamięć.
Muszę ugasić w sercu swoim zamieć
i zakuć w sopel zimną rosę czystą.
Gdzie skryły się razem,nadzieja i wiara,
dla której zawsze tej rosy ofiara
zostanie daremną.
Zimowe ptaki przed wiosną odlecą.
Dla nich wiosna nadziei nie niesie.
One znów będą czekały na jesień
i tak się miną jak nadzieja ze mną.
Komentarze (6)
Bardzo smutny wiersz.Niech nadzieja będzie przy
Tobie.Pozdrawiam:)
Bedzie dobrze :) pozdrawiam
Odbieram to tak ,skazali cię za coś czego nie
uczyniłeś
pozdrawiam
Ładnie, ale mam nadzieję, że w końcu trafisz na swoją
nadzieję. Pozdrawiam
Piękny wiersz, trochę smutny. Milutko pozdrawiam.
Smutny wiersz...Nadzie nie można mijać,ona jest
konieczna do życia!
W 1-szym wersie czytam sobie prze lata,labo latami...
Pozdrawiam serdecznie:)