JAN PAWEŁ DRUGI
Wiersz ten powstał i został odczytany na okoliczność odsłonięcia pomnika w dniu dzisiejszym.
Dziś z radością ogłaszamy.
Błogosławionego
Jana Pawła Drugiego
u bram, naszych mamy.
Od dziś będzie z nami
ten którego kochamy,
a my wierni prosimy,
dodawaj, otuchy i siły,
abyśmy w wierze trwali
i Bożych łask zaznali.
Niech Twą moc odczuwają
ci którzy tu przybywają.
Przyciągani Twą miłością,
klękając z wdzięcznością.
Za to że cały czas,
modliłeś się za Nas.
Prowadziłeś, uczyłeś
przytulałeś pocieszałeś.
Ty Nam Ojcze Święty
drogę życia wyznaczyłeś.
Pełną Boga i słońca
jak Twa dusza gorąca,
abyśmy w miłości wzajemnej
trwali do dni, naszych końca.
Niech więc ten blask
który od Ciebie Ojcze bije
lasy, łąki, nasze domy
ciepłem swym...okryje.
autor
czaro33
Dodano: 2012-05-20 14:07:07
Ten wiersz przeczytano 967 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
Czaro33. Nie zamierzam już się wypowiadać na ten temat
tutaj na portalu. Jeśli chcesz popisać ze mną o Karolu
Wojtyle lub na jakiś inny temat, to już prywatnie na
mail'a. Karol Wojtyła był wykształconym, dobrym
człowiekiem i głową państwa kościelnego. Tak go
jedynie odbieram i szanuję jako człowieka.
Nie przesadzajmy. Jaki on tam wielki. Ot po prostu
człowiek. Jedna z wielu głów państwa ot i wszystko.
Brakuje nam w dzisiejszym świecie tak godnych
naśladowania ludzi jakim był nasz Papież.
Pytałeś gdzie mieszkam?
W Słupsku, 20 km o morza.
Jestem rodowitą słupszczanką i lokalną patriotką,
kocham swoje miasto. Miałam zaszczyt zamienić kilka
słów ze św.p. panem Jerzym Waldorffem, który
przyjeżdżał na Festiwal Polskiej Pianistyki. Słupsk,
nazwał 'Małym Paryżem':))
Zajrzyj proszę pod swój wiersz "Jak wybaczyć":)
Pomniki oczywiście przypominają o Wielkim Człowieku
ja zachowuję Go w sercu, modlitwie i pamięci.
Pozdrawiam:)
P.s. Przeczytałam Twoje pierwsze wiersze:)
i zostawiłam komentarze.
W moim mieście przed Katedrą stoi pomnik z brązu Jana
Pawła II. Ten człowiek był i zawsze będzie dla mnie
jak i mojej rodziny kimś wyjątkowym. Miałam wielkie
szczęście, że mogłam uczestniczyć we mszy, kiedy
odwiedził moje miasto i nie ukrywam ten człowiek miał
w sobie coś wyjątkowego.
Podziwiam Ciebie, że miałeś tyle siły, aby na forum
przeczytać swój wiersz ja zawsze z tym mam wielkie
problemy.
Pozdrawiam serdecznie:)
to był wielki człowiek... jego dzieło trwa ciągle...
odczytałeś??? :)) i nie zjadła trema? ;) oj, cos dawno
Cie nie było, ja tez przestałam pisać... :( mam
nadzieje, że to sie szybko zmieni pozdrawiam
Bardzo ładny wiersz.
Z przyjemnością przyjąłem to ogłoszenie. Pozdrawiam:)
Piękny. Serdecznie pozdrawiam