Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

A jednak...

Moje zmarznięte dłonie
Rąk Twych ciepłych szukają
Ciało spragnione seksu
Do Twego przylgnąć by chciało
Gdzie teraz jesteś kochany
Szepczą me usta stęsknione
I westchnieniem rozkoszy budzą
O Tobie myśli uśpione
Przecież w kłamstwie dni naszych
Miało nie być rozstania
A jednak coś się skończyło
Za dużo w tym wszystkim czekania
I znów słońce i znów księżyc
Dni samotnie spędzone
Chwile gdy nie ma Cię obok
bez celu mam roztrwonione...

autor

Vanilla

Dodano: 2004-10-12 12:48:35
Ten wiersz przeczytano 486 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Rymowany Klimat Pesymistyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »