Jedno pytanie.
I tylko to jedno pytanie,
To jedno pytanie w tysiącu różnych
wersji,
To męczące "co by było gdyby..."
Ta wątpliwość dopadająca w każdej chwili
I każdym czasie
Dobijająca swoim niespełnieniem
I nieskończonością możliwych odpowiedzi.
To gdybym był bardziej stanowcza
I gdybym Cię bardziej kochała
I gdybyś Ty kochał mnie trochę bardziej
I gdybyś się tak łatwo nie poddał
Gdybyśmy oboje się nie poddali
I gdybyśmy chociaż umieli zadzwonić
Zapytać, wyjaśnić, zwątpić.
Ale nie.
Jedyne co umiemy zrobić, to myśleć.
Każde z osobna,
Otoczeni całą swoją tęsknotą, smutkiem
I niepewnością.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.