Jemioła
W połowie drogi
czar wyparował
jak kamfora
po wielkiej miłości
tylko echo pobrzmiewa
gdzieś w oddali
i znów to samo pytanie
co zrobili że zgubili
a szczęścia to pod
jemiołą szukali
zaś sami o nie
nie zadbali.
autor
altonk
Dodano: 2018-05-08 18:42:43
Ten wiersz przeczytano 480 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Świetny, życiowy wiersz, pozdrawiam :)
Szczęście nie rośnie na drzewie, ono poszukuje
ciebie...
o tak, szczęścia nie wystarczy tylko przyjąc pod
,,dach,, trzeba jeszcze je pielęgnować, dbac o nie...
dobra refleksja, pozdrawiam:*)
Może jemioła wrózy szczęscie ale ona nie zadba by
pozostało na zawsze
Tam potrzeba dwoje by ropalic ogień
Pozdrawiam z usmiechem
Romantyczni byli..to tylko ciężar dnia codziennego
winny, jego udźwignąć nie byli w stanie.
Pozdrawiam :)
szczęście pod jemiołą wysoko zawieszoną
jak wszystkie szczęścia krótko trwałe
i jak jemioła szybko wysycha