Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Kres

Urodziłam się wczoraj.
Ciepły wiatr pieścił
moją twarz.
Krople deszczu
spływały po policzkach,
mieszały się ze łzami-
-większymi i
bardziej słonymi
niż zwykle.

Znalazłam się
na scenie.
Odgrywam dramat
mego życia.

Czuję,
że zbliża się
koniec końca,
kres kresu.

Umieram
sześćdziesiąt razy
na minutę.
Świat zmywa
swoje kolory.
Zamykam oczy.
Znikam.

autor

Ewela88

Dodano: 2009-04-19 22:31:28
Ten wiersz przeczytano 642 razy
Oddanych głosów: 8
Rodzaj Bez rymów Klimat Dramatyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (6)

nieznajomy2006 nieznajomy2006

trafia do mnie... szkoda że taki smutny :)

Retrospekcja Retrospekcja

Ujmujący wiersz. Dobrze wyrażony. Pozdr cieplutko, +

tristesse tristesse

po prostu swietny, dramatycznie doskonaly

Forgiveness Forgiveness

i sześćdziesiąt razy na sekundę... super wiersz,
pozdrawiam ciepło i życzę wiecej optymizmu:)

Chelsea Chelsea

"Umieram
sześćdziesiąt razy
na minutę"
i szcześćdziesiąt razy na minutę masz szansę, by
wybrać życie. Powiedzieć nie tej "śmierci" i walczyć o
szczęście.

błońskaM błońskaM

Żadnych dramatów mi tu proszę nie pisać! Jak się ma 21
lat to wszystko przed tobą.Zabraniam smutasić. Wiersz
jak na debiutankę , całkiem całkiem .

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »