Jeruzalem
dla ciebie ta pieśń
dotyka każdej przerwanej linii
włosów które straciły kolor
każdy nasiąknięty krwią kamień
delikatnie wyciera
na polach
w żalące się trawy wpływa
by nie umierać
Jeruzalem Jeruzalem
już dobrze
już śpiewam ciszej
lata mijają
a jeszcze słyszę
widzę
twoje usta puchnące w krzyk
łkanie
Jeruzalem Jeruzalem
miejsc wykarczowanych
oplutych zabitych
świętych
nie da się - pełen łez Izraelu -
żadną pieśnią zapełnić
/dla T./
Komentarze (44)
Mms dziękuję za pokazanie swojego odbioru.
Pozdrawiam:)
Amor:)
Małgosiu dziękuję bardzo, jutro toe wszystkie sugestie
ogarne. Ostatnie kilka dni tyle nad tym wierszem
siedziałam, ze mózg mi się zlasował:))
Muszę odsapnąć, wiec kolejne ewentualne poprawki na
jutro i pojutrze.
Jakby coś jeszcze to pisz, moja uwazna Czytelniczko:)
Pomysłowe o bardzo interesujące
Pozwolę sobie za Chianti.
"widzi" mi się bardziej "pełny łez", ale to tylko
mbsz, pewności nie mam, żadnej.
Ściskam Ciszko.
A dlaczego miałbys sie narazić?:)))
Mnie denerwują i reaguję ostro tylko w przypadku
odnoszenia sie ad personam oraz odwetówki lub TWA,
przybywające z odsieczą.
Dziekuje bardzo Janku, oczywiscie przemyślę (na
spokojnie jutro) wszystkie ewentualne uwagi.
taak, czytam bez tego... moze masz faktycznie rację...
Osobiście pominąłbym słowa "dalekie bliskie".
Gdy wiersz rozpoczniesz "dla ciebie ta pieśń" i tak
będzie miał podwójny wydźwięk: raz odnosisz się do
tytułowego Jeruzalem, drugi raz do tego komu
go dedykujesz. To są oczywiście moje sugestie, Ty
jesteś matką tego utworu i zrobisz jak uważasz.
Myślę, że nie naraziłem się Tobie tymi uwagami.
Dobrej nocy.
Przyciągnął mnie tytuł.
Nad Jeruzalem płakał Jezus,że nie rozpoznało w Nim
Mesjasza.
Teks wskazuje na cierpienia związane z wojną.
W połączeniu z dedykację wnioskuję, że dotyczy
cierpień kogoś kto ucierpiał z powodu wojny.
Kogoś kto kochał Jerozolimę ale to właśnie mieszkańcy
tego miasta okazali się wrogiem,zdrajcą...
Pozdrawiam
Wandziu Kosma:) a moze coś widzisz co trzeba by
dopracować?
Chianti, Panie Janku, Jesionku - dziekuję bardzo:)
Jesli widzicie Państwo coś co Was razi, bardzo proszę
o uwagi.
Ten wiersz jest dla mnie ważny i chciałabym, aby był
dopracowany jak należy, zanim pokażę osobie, której go
dedykuję.
Pozdrawiam serdecznie Czytelników.
Dotyka kazdej przerwanej linii... Tak. Niezwykly
wiersz.
Jeruzalem
Chociaż Polska to nie Izrael, nie ma Ściany Płaczu, to
i tak ludziom zbyt często płyną gorzkie łzy w
zamkniętych "czterech ścianach".
Pozdrawiam.
Świetny wiersz.
W wymiarze osobistym i społeczno- politycznym.
Usta puchnące w krzyk...
Zapamiętam.
Bardzo.