Jesień
W objęciach męczących wspomnień
grabiła liście niewierności.
By móc kolejny raz wybaczyć
paliła je z nadzieją, że to już ostatnia
jesień.
próba miniaturki:-)
autor
Małgorzata Wiśniewska
Dodano: 2013-10-19 18:48:48
Ten wiersz przeczytano 1308 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (27)
Nie mamy na to wpływu,pozdrawiam.
udana miniaturka:)
Bardzo ładnie napisana miniaturka.
Według mnie ujęte jest w niej wszystko, co autorka
chciała powiedzieć. I tak jak pisze
"Krzemanka"nadaj jej tytuł
i będzie super.Tyle zdrad się
nie przebacza, szkoda życia na takiego.Pozdrawiam
serdecznie.
Bardzo udana próba, warta aby nadać tytuł:)
To zależy jak mocno kochamy,ja bym wybaczyła ale nie
byłabym z tą osobą, zbyt boli.Bardzo ładna
miniaturka.Pozdrawiam
Genialna ta miniaturka. Ciekawi mnie
reszta......Zajrzę tu jeszcze. Pozdrawiam
Czytam i czytam tych zaledwie parę zdań które mówią
jak napisana książka życia -smutno.
Mój miły gest dłonią przed snem
Ciekawa miniaturka. Słowa "kolejny raz" mówią bardzo
wiele. Podobnie jak przedmówcy uważam, że to związek
bez przyszłości. Warto by
nadać miniaturce tytuł. Miłego wieczoru.
Wybaczać? można tak w nieskończoność, raz zdradzić, o
jeden raz za dużo! nie wierzyła bym już takiej
osobie-nigdy! Pozdrawiam:)
Kto raz zdradził pokusi się na następny-nie warto
palić wspomnień lecz zmienić niewiernego!
ładna miniaturka ,ale kolejny raz to o jeden raz za
dużo
ładna miniaturka ...
kolejny raz wybaczyć.. czy warto ....ostatni raz ...
pozdrawiam:-)