Jesień
Od kiedy
odzierasz wzrokiem
cynamonową skórę
wiem,
nadchodzi jesień.
Wiatr rozkołysał
ostatnie gamy
słonecznych dni.
Już nie wyrośnie szaleństwo
z korzeni
poplątanych włosów.
Znowu przyjdzie
zapętlić życie
w szare słowa,
nie żałować.
30.03.2022
autor
czerges
Dodano: 2022-03-30 22:59:41
Ten wiersz przeczytano 1189 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
Bardzo ładnie.
Pozdrawiam.
Chyba lepiej żałować że coś się zrobiło niż żałować że
nie.
ładnie.
poetycko o jesieni życia.
Ciekawie, jak dla mnie o jesieni życia, gdy już często
tych szaleństw nie ma, choć nie ma na to reguły,
ale z pewnością jest mniej kolorowo niż w czasach
wiosennej młodości, ciekawie i poetycko ujęty życiowy
temat, pozdrawiam serdecznie :)