jesień w zwierciadle
radosna twarz jesieni
zimne ranki rozgrzewa słońcem
jak kochanek zziębnięte dłonie
kładący złote pocałunki
na trawiastym przytulnym łonie
ranny spacer kipi radością
psów turlających się w liściach
dusza mieści nowe marzenia
zbieraczy podarunków życia
z powiewem wiatru i wspomnień
spadają z gałęzi listki
drzewa już do snu się szykują
kolorami dziękując wszystkim
i bierzemy ich barwne dłonie
w swe dłonie ciepłe i żywe
a potem stawiamy na stole
wspominając życie szczęśliwe
znowu siądzie wiosna na drzewach
choć życie i pieści i rani
słodko tobie słowik zaśpiewa
bo zmiany to sens złotej pani
-------------------------------------------
smutna twarz jesieni
zimnych ranków nie grzeje słońcem
więc chowamy zziębnięte dłonie
nie ma co myśleć o spoczynku
na trawiastym żółknącym łonie
chociaż mami oczy radością
dzieci bawiących się w liściach
dusze już nie pomieszczą marzeń
o dorodnych owocach życia
jeszcze ostatkiem zielonej krwi
trzymają się gałęzi listki
lecz tak wiele drzew już usypia
kolorowo gasnąc nam wszystkim
gdy bierzemy ich schnące dłonie
w swe dłonie ciepłe i żywe
a potem stawiamy na stole
wspominając życie burzliwe
wkrótce zima zmrozi nadzieje
chociaż życie pieści i rani
już nie dla nas wiosna zaśpiewa
na nic żale jesiennej pani
Komentarze (24)
O jesieni w przyrodzie i...
o jesieni zycia.
Wiersz na Bardzo Duze Tak. :)
Pozdrawiam serdecznie. :)
Świetny pomysł, świetna realizacja. W moim odczuciu to
mniej obkicza jesieni, a bardziej nastroje
obserwatora. Pozdrawiam serdecznie :)
Pięknie ukazałaś twarz jesieni w dwóch osłonach
Taka właśnie jest jesień zmienna i kapryśna. Zarówno
ta w aurze jak i w życiu.
Pozdrawiam serdecznie Szadunko :)
I to jesień, i tamta też:)
Taka już jej zmienna uroda...
Pięknie namalowałaś słowem. Pozdrawiam cieplutko :)
Obie twarze jesieni wydają mi się ciekawe i
interesujące. Chyba nie potrafię, która wersja
bardziej.
Serdeczności. Miłej niedzieli :):)
Drugi w moim odczuciu jest bliższy prawdzie, ale życzę
Ci tyle radości, co w pierwszym. A nawet więcej.
Jesień ma różne oblicza. Pięknie!
Pozdrawiam serdecznie :)
Taka jest właśnie jesień, z podobaniem przeczytałem,
pozdrawiam ciepło i ślę serdeczności.
Wspaniale odmalowane oblicza jesieni:)
Pięknie przedstawione obie twarze jesieni .
Pozdrawiam serdecznie ;-)
Na tak, jeszcze jak!
Spojrzenie optymistyczne i pesymistyczne na tę samą
Jesień,
z ogromnym podobaniem wierszy,
pozdrawiam serdecznie:)
Bardzo podobają mi się dwa oblicza jesieni. Pozdrawiam
serdecznie Szadunko :)
Ładne wiersze, oba mi się podobają, z akcentem na
drugi z mojej strony.
Miło, że znów jesteś szadunko.
Pozdrawiam Cię serdecznie :)