Jesień życia w życzeniach
To nie jest znowu tak dawno
jak byłeś wolny i młody
w głowie mnóstwo marzeń
uciechy fantazjii, swobody
Dzieciństwa przeżyłeś rozkosz
dni leciały powoli, beztrosko
aż przyszła wreszcie szkoła,
pierwsza miłość, praca i wojsko
Zjawiło się nagle pragnienie
by na nogach własnych stanąć
wybudować dom duży i piękny
by żoną i dziećmi się zająć
Dzień tempa nabierał, pośpiechu
szarówka zastąpiła marzenia
koledzy i wolne chwile
nie miały naraz znaczenia
Czas przybrał wymiar inny
bo juz nie minuty ani godziny
określały przyjście na świat dzieci
i odejście kogoś z rodziny
Wnuki już cię dawno przerosły
zabrakło wspólnego języka
człowiek się gubi w technice
głupia jest młodych muzyka
To tylko kolej rzeczy
co ojców w dziadków zmienia
też nie zakażna choroba
lecz prawo pokolenia
By grosza ci zawsze starczyło
ochoty uśmiechu i zdrówka
miłości rodziny i bliskich
i z zięciem czasami połówka
GC
Komentarze (6)
wiersz jest niesamowity:)))))
lekko się czyta,potem jednak chwilka zadumy
hm życie mija zbyt szybko ale......
Przekrój prawie życia zrobiłem... :)
Odgłosem miłego podszeptu
dodam do życzeń słów kilka,
kieliszek pełen rozmarzeń
gdy trafi się piękna chwilka
a jeśli trzeba, to nawet
ciesząc się blaskiem księżyca
z wiatrem łagodnym grać w kręgle
cudem istnienia zachwycać…
koleje życia starszego człowieka - wiersz na
rocznicę?... jest też rubasznie zwłaszcza "z zięciem
czasami połówka", "nie zakaźna choroba..."- ładnie i
zgrabnie.
Wyszeptałeś wiersz o życiu, dzieje ludzkiego
istnienia, blask radości, szarość co dnia w
obowiązkach i marzeniach. Może to przypomni komu ile
już a ile jeszcze, Oby reszta w szczęściu trwała,
uchroń Boże ją od nieszczęść .
Cała historia życia człowieka spisana...cóż każde nowe
pokolenie jest inne i to jest normalna kolej rzeczy...
takie życie
Gdy się ktoś zaczyta, zawsze albo się czegoś nauczy,
albo zapomni o tym, co mu dolega albo zaśnie - w
każdym razie Ty wygrywasz.