jeśli potrafisz
Nawet się nie domyślasz... nawet nie wiesz... ten dla Ciebie..
twoje bose stopy
szukają ziemi moich dłoni
czekałam na tę chwilę
tak niemożliwą kiedyś
słońce kołysze przestrzeń
gorącego strumienia słów
bez tchu
weź myśl która krąży
niech mieni się
pozwól by łatwo zmieniło się
w nastrój
by bardziej być z tobą
niż z samą tylko
wypłynąć z rutyny
w której waży się ból
prawie przyjęty
i nie wracać do tego
co było
iść przed siebie
do przodu
niosąc tą całą subtelną strukturę
dokończ i pozwól siebie rozpocząć
od początku
Jeśli tylko potrafisz...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.