Jest
Noc jest wtedy, kiedy zamykamy w
oddechach
wszystkie te dzienne sprawy, nieważne do
bólu
głowy, inne gierki (niestosownie
banalne),
a to, co nas gnie dziennie, ładnie się
remuje.
Noc jest kotem, spływa świetlikami, poprzez
dach,
niżej, gdzie się zbiegają proza oraz
prozak,
to osełka, gładzi głowy (czy jutro będziesz
ostry?). Zagnie nam rogi - potem
poczytamy.
Noc jest wtedy, kiedy odpadamy od życia
na chwilę, pod spód. Razem mruczymy
cieplutko.
chciałem rytm nieco połamać wersy 1,3,5,7,9 - 13ka z przesuniętą średniówką (6+7); pozostałe 7+6; a i "remuje" jest od REM
Komentarze (22)
Całość piękna. Pozdrawiam.
Piękny to jest komentarz pod wierszem , tak żeby nam
było łatwiej zrozumieć hihih
Poważnie , to świetne ujęcie nocy...
druga zwrotka najbardziej mi się podoba, a całość jak
zwykle - dopracowana i pomysłowa :)
świetnie napisane o nocy, która pomaga unieść te ważne
i mniej ważne sprawy i "ładnie je remuje" jak to
trafnie ująłeś
no i połamałeś;) wprowadziłeś przy okazji w wieczorny
klimat (choć z rana) już przywołanie kota wywołało u
mnie ciepłe uczucie, bo je uwielbiam (koty, ciepłe
uczucia zresztą też) świetny wiersz
Faktycznie - jest - to co potrzebne aby powstał wiersz
,esencja poetyki. Noc opisana w aspektach liryki.
Bardzo ciekawie o nocy. Połamanie rytmu dodaje uroku
wierszowi, przemyślana konstrukcja wiersza.