Jestem....
...Jestem..mgłą o poranku scieląca sie po
polach...
rosą na trawie ,kojacą twoje stopy
jestem tęczą na niebie po burzy
jestem jak statek na morzu płynący samotnie
promykiem słonka na smutnej twarzy
wodą
płynaca wartkim strumieniem...
ptakiem ,który śpiewa swoją pieśń skoro
wiosny.....
i tą łzą na twym policzku ...kiedy
nadchodzi już koniec...
Bystrooka
.......
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.